Modlitwa w Ogrodzie Oliwnym

Godzina modlitwy Jezusa i postawa Jego uczniów.

Dalej następuje zdrada Judasza. Pocałunkiem wskazał – zdradził swojego Mistrza.

Gdy Jezus zachęca uczniów do modlitwy nadchodzi tłum. W tłumie zaś znajduje się także i uczeń Jezusa – jeden z Dwunastu, Judasz – który pokazuje drogę tłumowi do miejsca, gdzie Jezus miał zwyczaj się modlić nocą (zob. Łk 22,39). Podkreślenie, iż był on jednym z Dwunastu, potęguje ciężar dokonanej przez Judasza zdrady. Widząc Jezusa Judasz pragnie pocałować Go. Usiłuje wykonać gest, który był gestem powitania i szacunku dla Nauczyciela. Teraz jednak pełni rolę znaku, dzięki któremu tłum może rozpoznać Jezusa, by aresztować właściwą osobę (zob. Mk 14,44). Nie wiadomo czy Judasz rzeczywiście pocałował swego Mistrza, czy tylko chciał to uczynić. Jezus bowiem znając jego intencje uprzedza czyn zdrajcy słowami: „Judaszu, pocałunkiem wydajesz Syna Człowieczego?” (Łk 22,48).

Pamiętać trzeba, iż w tekście greckim nie było znaków przestankowych, stąd też pojawia się wątpliwość, czy po tej wypowiedzi należy postawić kropkę, znak zapytania, czy też wykrzyknik. A zatem czy Jezus stwierdził, że Judasz pocałunkiem zdradza Go, czy też stwierdza to ze zdziwieniem, czy też w głosie Mistrza z Nazaretu zabrzmiała surowa nagana. Wydaje się, iż wszystkie uczucia w tym zdaniu mogą się zmieścić. Słowa Jezusa pełne są zdziwienia, smutku i żalu. Oto bowiem pozdrowienie które winno nieść pokój, tu niesie śmierć. Gest który winien wyrażać miłość oraz przyjaźń, staje się gestem zdrady. Judasz zdradza prawdziwą Miłość.

« 13 14 15 16 17 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..