W ostatniej rozmowie dotarliśmy z Pawłem Apostołem do Rzymu.
Mówiąc o osobie Pawła, o tym co ukształtowało i charakteryzowało jego osobę nie możemy na koniec pominąć sprawy niezwykle ważnej: z jednej strony Paweł jest Żydem, z drugiej jest, jak to sam ujął "wszystkim dla wszystkich".
Był on Żydem i w pewnym sensie pozostał nim także jako chrześcijanin. Jego żydowskie pochodzenie można było prawdopodobnie rozpoznać również z jego cech zewnętrznych. Robił wszystko, ażeby dla Ewangelii pozyskać także swoich rodaków. Dla swych braci chciałby nawet być pod klątwą (Rz 9,3). Z drugiej strony jest obywatelem świata, dla wszystkich otwartym, wobec wszystkich zobowiązanym. Dla Żydów chciałby być Żydem, dla zwolnionych z Prawa jako niepodlegający Prawu (1 Kor 9,19-21). W swej otwartości na wszystko może wszystko uznać za czyste (Rz 14,20). Od młodych lat żył w dwóch światach, w dwu kulturach. Z racji samej takiej formacji był zdolny wiele rzeczy sobie przywłaszczyć, do wielu się przystosować, wiele zasymilować. Żyje Biblią i unika filozofii. W każdym razie nie da się u niego wykazać istnienia cytatów z filozofów. Podpatrzył niejedno u retorów. Ale retoryki nie wyuczył się w szkole, on nią oddychał. Zachowuje przy tym pewien dystans wobec świata. Mądrość jest w jego oczach czymś podejrzanym. Chrystus ukazał ją jako głupotę. Kto rozumie krzyż Chrystusa, ten mądrość świata już zamienił na szaleństwo krzyża.
Możemy powiedzieć, że to seria napięć i przeciwieństw, które ostatecznie dzięki Duchowi Świętemu tworzą harmonię.
Tak rzeczywiście można by scharakteryzować Pawła i jeszcze długo o nim mówić. Materiału do takich rozważań nam nie brakuje. Jak zawsze zachęcam naszych słuchaczy do lektury i rozważania ksiąg biblijnych. Warto też sięgnąć po książki dotyczące osoby Pawła Apostoła. Na szczęście mamy w języku polskim doskonałe pozycje na ten temat. Polecam na przykład książkę ks. prof. Waldemara Rakocego "Rozmowy z Pawłem z Tarsu" czy książkę niemieckiego uczonego Joachima Gnilki "Paweł z Tarsu".