Osoba Pawła Apostoła

W ostatniej rozmowie dotarliśmy z Pawłem Apostołem do Rzymu.

Ale Paweł był też człowiekiem wielkiej ascezy.

Oczywiście, Paweł był człowiekiem wielkiej ascezy, ale nie wyrzeczenie było celem samym w sobie. Najważniejszy był Bóg, wzrost jego łaska i głoszenie Ewangelii. Z całą pewnością Apostoł nakładał sobie w swoim życiu rozmaite ograniczenia, czasem nawet zbyt trudne do naśladowania, ale przyrównuje siebie do biegacza na stadionie i do pięściarza, który nie rozdaje ciosów w próżnię. Przyznaje się do tego, że poskramia swoje ciało i bierze je w niewolę (1 Kor 9,26 n). Pędzi i wytęża siły, biegnąc po nagrodę zwycięzcy niebieskiego powołania, zapominając o wszystkim co za nim (Flp 3,12-14). Jego człowiek zewnętrzny niszczeje (2 Kor 4,16). Ale w tym wszystkim żyje łaską, a nie swoimi własnymi siłami. Prowadzi życie na świecie, ale według łaski Bożej (1,12). Jego wysiłki zmierzają do pozyskiwania ludzi dla Chrystusa. Dlatego czyni się niewolnikiem każdego, dla Żydów jest Żydem, dla wolnych od Prawa jest jako nie podlegający Prawu, dla słabych stał się słaby, chce być wszystkim dla wszystkich (1 Kor 9,19-23). Jest dłużnikiem tak Greków, jak i barbarzyńców, uczonych, jak i niewykształconych (Rz 1,14).

« 8 9 10 11 12 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..