Przywódca narodu wybranego będąc świadomy, że nie wejdzie do Ziemi Obiecanej, wygłosił trzy mowy.
W przytoczonym na początku tekście znajduje się precyzyjna wzmianka o sędziwym wieku Mojżesza (Pwt 31,2; 34,7). Ta uwaga służy przede wszystkim wskazaniu, że nadszedł taki moment ludzkiego życia, który najlepiej nadaje się do wyrażenia ostatniej woli (por. Joz 23,1). Żydowscy uczeni wyjaśniają, że wzmiankowane lata życia przywódcy narodu wybranego można rozumieć symbolicznie, dostrzegając w nich pomocne wskazania w walce ze złymi skłonnościami. Pierwsza wskazówka, dotycząca liczby sto, podpowiada człowiekowi podejmującemu walkę z grzesznymi pragnieniami, by myślał, że jest stuletnim starcem, a więc znajduje się u schyłku swojego życia, które powinien zakończyć mężnie, dając tym samym młodszym szlachetny przykład do naśladowania. Druga rada, nawiązująca do cyfry dwadzieścia, odnosi się do sytuacji, kiedy pojawia się myśl, która odwodzi człowieka od wypełnienia Bożej woli, sugerując mu, że sprostanie wymaganiom stawianym przez Boga będzie kosztowało go zbyt wiele wysiłku. Wtedy, jak zalecają rabini, człowiek powinien powiedzieć sobie, że ma dopiero dwadzieścia lat, jest pełen energii, a w tym wieku wypada walczyć z lenistwem i przełamywać wszelkie zniechęcenie.Po przekazaniu informacji o długości życia Mojżesza biblijny tekst wymienia przyczyny uniemożliwiające przywódcy Izraela przekroczenie Jordanu. Pierwszą z nich dobrze wyraża idiomatyczny zwrot zawarty w hebrajskiej frazie: „nie mogę już wychodzić i przychodzić” (hebr. lō’-ʼûkal ‘ôd lāṣē’t welābô’), który opisuje niemożność wypełniania codziennych obowiązków, a w analizowanym kontekście może wskazywać na trudności w przewodzeniu ludziom, zwłaszcza w sytuacji militarnych zmagań. Druga przyczyna przypomina o objawionej już wcześniej Mojżeszowi Bożej woli, że nie wejdzie do Ziemi Obiecanej, co było konsekwencją przybranej przez przywódcę Izraela postawy braku całkowitego posłuszeństwa Bogu podczas dramatycznego wydarzenia, jakie miało miejsce przy wodach Meriba (Wj 17,1-7; Lb 20,12; 27,12-14; Pwt 3,25-27). Ponieważ Mojżesz wiedział, że nie wprowadzi Izraelitów do Kanaanu, ustanowił przed śmiercią, zgodnie z Bożym postanowieniem (Lb 27,12-23), swoim następcą Jozuego: „Potem Mojżesz wezwał Jozuego i w obecności wszystkich Izraelitów powiedział do niego: Bądź silny i odważny, ponieważ to ty wprowadzisz ten lud do kraju, który PAN przysiągł ich przodkom. Ty sprawisz, że wezmą go w posiadanie. Sam PAN pójdzie przed tobą. On będzie z tobą, nie zostawi cię ani nie porzuci. Nie bój się więc i nie trać odwagi” (Pwt 31,7-8).