Każdy chrześcijanin winien sobie nieustannie stawiać fundamentalne pytanie: kim dla mnie jest Jezus Chrystus – odpowiedzią na nie jest codzienne życie, codzienne postępowanie.
Łukaszowe zmiany
Przekazane przez św. Łukasz opowiadanie o uciszeniu burzy na Jeziorze Galilejskim wydaje się być ze wszech miar opisem historycznym. Warto pamiętać, iż Jezus wielokrotnie przemieszczając się, zmieniając miejsca swojego nauczania, przeprawiał się z jednego brzegu jeziora na drugi. Jezioro Galilejskie zaś było i wciąż jest akwenem bardzo kapryśnym. Galilejscy rybacy często doświadczali nagłych burz na jeziorze, których nierzadko nie byli nawet w stanie przewidzieć.
Znamienne jest, iż Autor Trzeciej Ewangelii przejmując opis z Ewangelii św. Marka (Mk 4,35-41), opuszcza pewne fragmenty. Nade wszystko św. Łukasz skrócił tekst który wyszedł spod pióra św. Marka i – można by rzec jak zwykle – poprawił ów tekst stylistycznie. W przekazie św. Łukasza usunięte zostały zdania, które mogłyby rzucać pewien cień na Jezusa i Jego uczniów. Ewangelista przede wszystkim pomija zarzut uczniów skierowany do Jezusa: „Nic Cię to nie obchodzi, że giniemy” (Mk 4,38b). Woli przemilczeć te niezasadne podejrzenie, które można odczytać jako nieufność uczniów, czy też które mogłoby wprowadzić w serca czytających obawę, czy aby rzeczywiście Jezus troszczy się o swoich najbliższych. Ewangelista pomija także wyrzut Jezusa skierowany do uczniów: „Czemu się boicie? Wciąż jeszcze nie wierzycie?” (Mk 4,40), umieszczając w jego miejsce pytanie Mistrza z Nazaretu: „Gdzie jest wasza wiara?” (Łk 8,25). Św. Łukasz upraszcza także opis burzy i niebezpieczeństwa, w jakim znaleźli się uczniowie. Pomija też szczegóły które uważał za nieistotne dla teologicznego znaczenia tekstu. Stąd też pominięcie wzmianki, iż uczniowie zabrali Jezusa bez żadnych przygotowań do podróży (Mk 4,35a), że towarzyszyły im jeszcze i inne łodzie (Mk 4,35b), czy opuszczenie markowej informacji o miejscu spania Jezusa w łodzi (Mk 4,38a). Łukasz również zmienia wołanie uczniów: „Nauczycielu!” (Mk 4,38b) na zawołanie: „Mistrzu! Mistrzu!” (Łk 8,24). Wszystko to zaś czyni po to, by podkreślić i skoncentrować czytelników na majestacie Jezusa, na ukazaniu Jego władzy nad żywiołami. Władza ta i moc jest ze wszech miar równa władzy Bożej. Jezus jest prawdziwym Panem!
(pdf) |