Maryja wzorem człowieka bezgranicznie ufającego Bogu.
Tylko św. Łukasz zanotował inny drobny szczegół. Jakaś kobieta, stojąca w tłumie i przysłuchująca się przemówieniu Jezusa, wypowiedziała słowa zachwytu nad Jego Matką: „Błogosławione łono, które Cię nosiło i piersi, które ssałeś”. Wtedy Chrystus odpowiedział: „Tak, błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i [go] przestrzegają” (Łk 11,28).
Nie chciał przez to powiedzieć, że takich słów zachwytu nie należy wypowiadać w odniesieniu do Jego Matki. Jemu chodziło tylko o podkreślenie wielkości tych, którzy wsłuchują się w Jego słowa i realizują je. A nie można mieć wątpliwości, że do grona tych, którzy zasługują na taką pochwałę, należy przede wszystkim Jego Matka. Zresztą to właśnie św. Łukasz już na początku Ewangelii przedstawił Ją jako tę, która jest Niewiastą wsłuchującą się w słowo Boże i wprowadzającą je w życie.
Maryja zdobywała się na wysiłek zrozumienia Bożego przesłania (np. Dn 7,28). Dlatego św. Łukasz ukazuje Ją jako wzór tych, którzy słuchają słowa Bożego. W jego opisie jest Ona wyobrażeniem i wzorem prawdziwego ucznia Boga, gdyż wsłuchiwała się w słowo Boże, rozważała je, zdobywała się na wysiłek wiernego zachowania go i wypełnienia w życiu.
Jan Paweł II napisał: „Czyż Maryja nie jest pierwszą pośród tych, «którzy słuchają Słowa Bożego i wypełniają je»? [...] Niewątpliwie Maryja jest godna błogosławieństwa dlatego, że stała się dla swego Syna Matką wedle ciała («Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś») - ale również i nade wszystko dlatego, że już przy Zwiastowaniu przyjęła Słowo Boże, że Słowu temu uwierzyła, że była Bogu posłuszna, ponieważ Słowo to «zachowywała» i «rozważała w sercu»” (RM 20).