Chrystologia księgi w kilku przykładach...
Po ogólnym wprowadzeniu w chrystologię Ewangelii św. Mateusza, w czasie poprzedniego spotkania, przejdźmy do prześledzenia jej na kilku przykładach.
Dlaczego św. Mateusz napisał o dziecięctwie Jezusa?
Zaskakuje, że tylko dwaj ewangeliści, a mianowicie św. Mateusz i św. Łukasz, piszą o dziecięctwie Jezusa. Musimy pamiętać, że Ewangelie nie są biografiami w naszym rozumieniu tego słowa. Ich autorzy piszą w tym celu, aby wzmocnić naszą wiarę w Jezusa Chrystusa i pozwolić nam zrozumieć, kim On jest.
W Ewangeliach znajduje się Dobra Nowina o zmartwychwstaniu Jezusa i o Jego wywyższeniu przez Ojca. Przypominają również o Jego męce i śmierci a także o Jego działalności i nauczaniu. Ale równocześnie podkreślają, że był do nas podobny we wszystkim z wyjątkiem grzechu. Rósł jak zwykłe dziecko. Tajemnicą jest – oczywiście – w jaki sposób mógł On być w pełni człowiekiem, skoro jest Bogiem. Wydaje się przecież, że Jego człowieczeństwo powinno zostać wchłonięte przez Bóstwo i zdominowane przez nie. Tymczasem było inaczej. Był rzeczywiście człowiekiem. I o tym właśnie pisze św. Mateusz.
Czytając jego opis, należy pamiętać, że Jezusa i Jego działalność można należycie zrozumieć w świetle Starego Testamentu. Dlatego opis św. Mateusza przepełniony jest aluzjami starotestamentalnymi. Ewangelista pisze najpierw, że spełniły się oczekiwania Starego Testamentu, a szczególnie zapowiedzi mesjańskie. Ponadto wielokrotnie cytuje Biblię i przy jej pomocy wyjaśnia wydarzenia z życia Jezusa, a szczególnie z okresu dzieciństwa. Zwróćmy uwagę na tę ostatnią sprawę.
W rodowodzie oraz w opisie zwiastowania Józefowi ewangelista podkreśla, że wraz z Jezusem rozpoczyna się nowe stworzenie, które dotyczy całej ludzkości, a ponadto stwierdza, że dzięki działaniu Ducha Świętego Józef włączył Jezusa w mesjański ród Dawida.