Duch Święty w życiu i działalności Jezusa oraz Jego uczniów według Ewangelii św. Marka.
Św. Marek pisze, że Duch Święty zstąpił na Jezusa w czasie chrztu nad Jordanem (Mk 1,9-11). Ponadto wspomina o udziale Ducha Świętego w czasie działalności Mistrza z Nazaretu (Mk 1,7-8). W zaskakujący sposób przedstawia grzech przeciw Niemu (Mk 3,28-30) i wspomina o Jego wpływie na autorów natchnionych (Mk 12,35-37) oraz o Jego obecności w działalności uczniów Jezusa (Mk 13,11).
Jezus będzie chrzcił Duchem Świętym
Jan Chrzciciel wołał na pustyni: „Idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem godzien, aby schyliwszy się, rozwiązać rzemyk u Jego sandałów. Ja chrzciłem was wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym” (Mk 1,7-8). Te słowa lub bardzo im podobne cytują wszyscy ewangeliści (por. Mt 3,11; Łk 3,16; J 1,33).
W pierwszej części tego oświadczenia św. Jan Chrzciciel dokonał zwięzłego podsumowania swojej dotychczasowej działalności, która koncentrowała się na przygotowaniu Izraela do zbliżającego się Dnia Pańskiego i mającego po nim nastąpić królestwa Bożego.
Co znaczą wspomniane słowa Jana Chrzciciela? Zrozumiemy je, jeżeli przypomnimy sobie okoliczności, w jakich działał Poprzednik Chrystusa. Odziany suknią z sierści wielbłądziej i przepasany rzemieniem, żyjący w ciągłych postach i poddający umartwieniom ciało, niezwykle surowy dla samego siebie, nie bojący się nikogo na ziemi, tylko Boga na niebie, przynosił nowy ład życia, nowy sposób myślenia. Aby wejść do nowego porządku, trzeba się wyrzec dawnych obyczajów, odmienić naprawdę serce i zacząć od gruntownej rewizji własnego życia. Chodzi mu o powolną przemianę wewnętrzną. Chodzi mu o odwrócenie się od grzechów i całkowite skierowanie się ku uwalniającemu od zła Bogu (por. Mt 3,1-3.7-12; Łk 3,3-14). W ścisłym związku z wołaniem o nawrócenie pozostawało przeprowadzone przez niego zanurzanie pokutujących w wodach Jordanu jako zewnętrzny znak dokonującej się w nich wewnętrznej przemiany.