Modlitwy świętych i (jeszcze) nie świętych

Bardzo ważne jest, aby w przestrzeń modlitwy wejść przez jej przygotowanie.

Polecana bibliografia:

  • Błogosławieni… Modlitewnik dla dorosłych, Tarnów 20153.
  • Skarbnica modlitw, zebrał i opracował Mieczysław Bednarz SJ, Kraków 1997.
  • S. Hahn, Znaki życia. 40 zwyczajów katolickich i ich korzenie biblijne, tłum. K. Pachocki, Poznań 2012.
 

[1] O powszechnym powołaniu do świętości, zob.: Sobór Watykański II, Konstytucja dogmatyczna o Kościele „Lumen gentium”, nr 39-42. Św. Jan Paweł II w Liście apostolskim „Novo millennio ineunte” przypomniał, że zadać pytanie: „Czy chcesz przyjąć chrzest?”, znaczy zapytać zarazem: „Czy chcesz zostać świętym?” (por. NMI 31).

[2] Duc in altum. Modlitewnik alumna, Tarnów 2003, s. 10. Tytuł Modlitewnika nawiązuje do słów Pana Jezusa, który wezwał Piotra, aby „wypłynął na głębię” (Łk 5,4). Słowa te na początku nowego tysiąclecia skierował do Kościoła św. Jan Paweł II w swoim Liście apostolskim „Novo millennio ineunte”, nr 1. Kilka już nie używanych w polszczyźnie wyrażeń świadczy o tym, że modlitwa w tej wersji modlitewnika alumnów pochodzi z wcześniej używanych modlitewników seminaryjnych.

[3] J. Ratzinger, Duch liturgii, tłum. E. Pieciul, Poznań 2002, s. 158. Benedykt XVI przypomina: „…znak krzyża jest podstawowym gestem naszej modlitwy, modlitwy chrześcijanina. Przeżegnać się znakiem krzyża […] to znaczy w widoczny i publiczny sposób powiedzieć «tak» Temu, który za nas umarł i zmartwychwstał, Bogu, który w pokorze i słabości swej miłości jest wszechmogący, potężniejszy niż wszelka moc i wszelka mądrość świata” (Benedykt XVI, Pamiątka tajemnicy paschalnej. Rozważnie przed modlitwą „Anioł Pański”, 11 września 2005, „L’Osservatore Romano [wyd. pol.], 1/2006, s. 54).

[4] Monika Śliwińska opisuje obrzęd zapalenia lampy naftowej w chłopskim domu na początku XX wieku. „Jest 1921 rok. [Sąsiadka – AM] Maronina nie żyje od dawna. W chałupie Mikołajczyków, zawsze przepełnionej, zrobiło się pusto. Ceremoniał wieczornego zapalania lampy naftowej wygląda teraz inaczej. Jadwiga Mikołajczykowa zdejmuje klosz, zapala knot, odczekuje, aż sznurek zajmie się ogniem, mówi symbolicznie: «Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus», a po chwili, z konieczności, odpowiada sobie sama: «Na wieki wieków amen»” (M. Śliwińska, Panny z „Wesela”. Siostry Mikołajczykówny i ich świat, Kraków 2020, s. 490). Każda chwila, każdy, nawet najprostszy akt codziennego życia, jest/był okazją do modlitwy.

[5] Tertulian, De Corona militis, 3. (Cyt. za: S. Hahn, Znaki życia. 40 zwyczajów katolickich i ich korzenie biblijne, tłum. K. Pachocki, Poznań 2012, s. 33). Sekwencja wyliczona przez Tertuliana przypomina Pwt 6,6-9. Scott Hahn wyjaśnia: „Na całym świecie i w całej historii istnieje niezliczona różnorodność tej praktyki i jej interpretacji. Jedno z […] wyjaśnień pochodzi od […] Franciszka Salezego: «Najpierw sięgamy ręką do czoła, mówiąc: ‘W imię Ojca’, by zaznaczyć, że Ojciec jest pierwszą Osobą Trójcy Przenajświętszej, który począł Syna i od którego pochodzi Duch Święty. Następnie, mówiąc ‘i Syna’, opuszczamy dłoń do piersi, by wyrazić, że Syn pochodzi od Ojca, który posłał go do łona Dziewicy Maryi. Teraz nasza dłoń dotyka lewego ramienia, a następnie prawego, podczas wypowiadania słów: ‘i Ducha Świętego’, co oznacza, że jest On trzecią osobą Trójcy Świętej, pochodząca od Ojca i Syna, że jest miłością, która jednoczy Ich obu, i że my, dzięki Jego łasce, bierzemy udział w owocach Męki Pańskiej. Jest więc znak krzyża krótkim wyznaniem naszej wiary i wielkich trzech tajemnic: naszej wiary w błogosławioną Trójcę, w mękę Chrystusa i w odpuszczenie grzechu, za sprawą którego przechodzimy od lewej strony przekleństwa do prawej strony błogosławieństwa» (Św. Franciszek Salezy, The Standard of the Cross 3, 1)” (S. Hahn, Znaki życia. 40 zwyczajów katolickich i ich korzenie biblijne, s. 34n).

[6] Przekroczyć próg nadziei. Jan Paweł II odpowiada na pytania Vittorio Messoriego, Lublin 1994, s. 115. O tej modlitwie Papieża pisze także André Frossard – cytując odpowiedź Jana Pawła II na jego pytanie: Jak Ojciec Święty się modli? (A. Frossard, Portret Jana Pawła II, tłum. M. Tarnowska, Kraków 1990, s. 56n) – oraz kard. Stanisław Dziwisz, który zaświadczył, że była to codzienna modlitwa Papieża (S. Dziwisz, U boku Świętego. Rozmowa z Gian Franco Svidercoschim, Kraków 2013, s. 172).

[7] Modlitwa do Ducha Świętego, którą Jan Paweł II odmawiał do końca życia,

https://pl.aleteia.org/2018/08/02/modlitwa-do-ducha-swietego-ktora-jan-pawel-ii-odmawial-do-konca-zycia/

(dostęp: 10 kwietnia 2022).

[8] Beatyfikowany przez Benedykta XVI podczas jego wizyty w Anglii w 2010 roku. Kanonizowany przez papieża Franciszka w Watykanie w 2019 roku. „W bł. Johnie Henrym tradycja «łagodnej nauki», głęboka mądrość ludzka i gorąca miłość do Pana wydały wspaniały owoc, jako znak trwałej obecności Ducha Świętego w głębi serca ludu Bożego, a następnie przyniosły obfite dary świętości” (Benedykt XVI, Kard. Newman służył Bogu wybitnym intelektem oraz piórem. Homilia podczas Mszy św. beatyfikacyjnej Johna H. Newmana, Birmingham, 19 września 2010).

https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/benedykt_xvi/homilie/gb-beatyfikacja_18092010.html

(dostęp: 17 maja 2022).

[9] Ks. Piotr Skarga w swoich „Żywotach Świętych” o św. Augustynie napisał m.in., że „ksiąg tak wiele pisał, iż je ledwie kto przeczytać może” (P. Skarga, Żywoty Świętych Starego i Nowego Zakonu na każdy dzień przez cały rok, (wybór) t. II, wybrał i opracował M. Kozielski, Kraków 1995, s. 121).

[10] J.H. Newman, Rozmyślania i modlitwy, tłum. Z. Kubiak, Warszawa 19732, s. 5.

[11] Święty Augustyn, Wyznania, ks. X 27, tłumaczył oraz wstępem i kalendarium opatrzył Z. Kubiak, Kraków 2021, s. 308.

[12] Skarbnica modlitw, zebrał i opracował M. Bednarz SJ, Kraków 1997, s. 198. Mieczysław Bednarz wyjaśnia: „Modlitwa anonimowa, mylnie przypisywana św. Ignacemu Loyoli, parokrotnie zalecana przez niego w Ćwiczeniach duchownych jako znana. W pierwszej połowie XVI w. spotyka się ją w Anglii, a od XVI w. dzięki Ćwiczeniom duchownym upowszechniła się na całym Zachodzie” (Tamże). W tej Skarbnicy Autor zebrał ponad 900 modlitw.

[13] Benedykt XVI, Św. Augustyn z Hippony (III). Katecheza 30 I 2008, w: Benedykt XVI, Katechezy o Ojcach Kościoła, Kraków 2008, s. 169.

[14] Nawiązujemy w tym miejscu do słów św. Pawła z Listu do Kolosan, w których przekazuje  pozdrowienie od Epafrasa: „Pozdrawia was rodak wasz, Epafras, sługa Chrystusa Jezusa, zawsze walczący o was w modlitwach, abyście stali mocno, doskonali w pełnieniu każdej woli Bożej” (Kol 4,12).

[15] W. Zaleski SDB, Święci na każdy dzień, Łódź 19862, s. 503. O modlitwie i łzach św. Moniki, o jej podążaniu za synem Augustynem i radości z jego nawrócenia, zob. także: P. Skarga, Żywoty Świętych Starego i Nowego Zakonu na każdy dzień przez cały rok, (wybór) t. I, wybrał i opracował M. Kozielski, Kraków 1994, s. 220-222.

[16] Święty Augustyn, Wyznania, ks. IX 12, s. 270.

[17] Święty Augustyn, Wyznania, ks. IX 10, s. 265.

[18] Jak aktualna jest modlitwa św. Moniki świadczą słowa pewnej babci: „Opowiadała mi znajoma babcia, szlochając, o trzech wnuczkach, które, jak się eufemistycznie wyraziła, «porwał świat». Mówiła: odmawiam często dziesiątkę «któregoś Ty, o Panno, w kościele znalazła», wierząc, że obie tam pewnego dnia znajdziemy moje wnuczki” (J. Szymik, Codzienna Eucharystia, „Gość Niedzielny” 3 [23 I 2022], s. 74).

[19] Benedykt XVI, Św. Franciszek Salezy. Katecheza, 2 III 2011.

https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/benedykt_xvi/audiencje/ag_02032011.html (dostęp: 28 marca 2022).

[20] Święta s. M. Faustyna Kowalska, Dzienniczek. Miłosierdzie Boże w duszy mojej, Warszawa 2003, nr 163.

[21] Św. Maria od Jezusa Ukrzyżowanego, Mariam Baouardy – bo tak nazywała się przed wstąpieniem do karmelu – urodziła się w 1846 niedaleko Betlejem jako trzynaste dziecko w rodzinie, a zmarła 26 sierpnia 1878 w klasztorze karmelitanek w Betlejem. Odznaczała się wielkim nabożeństwem do Ducha Świętego (por. M.S. Wróbel, Mała Arabka między kartami Ksiąg Pisma Świętego a skrzydłami Ducha Świętego, „Pastores” 3/2008, s. 91-98).

[22] Por. Duc in altum. Modlitewnik alumna, s. 242. Zob. także: Skarbnica modlitw, s. 459n.

[23] Por. S. Hahn, Znaki życia. 40 zwyczajów katolickich i ich korzenie biblijne, s. 111-113.

[24] Do Modlitwy Jezusowej nawiązał św. Jan Paweł II w Liście apostolskim „Rosarium Virginis Mariae”: „Nie powinno dziwić, że więź z Chrystusem może być nawiązywana również przy pomocy jakiejś konkretnej metody. Bóg udziela się człowiekowi zgodnie z jego naturą i sytuacją życiową. Dlatego – choć duchowość chrześcijańska zna bardziej wysublimowane formy mistycznego milczenia, w którym wszelkie obrazy, słowa i gesty zostają niejako wyniesione przez intensywność niewypowiedzianego zjednoczenia człowieka z Bogiem – normalnie znamionuje ją całościowe zaangażowanie osoby w jej złożonej rzeczywistości psychofizycznej i relacyjnej.

               Jest to wyraźnie widoczne w liturgii. Sprawowanie sakramentów i sakramentaliów wiąże się z szeregiem obrzędów, które są dostosowane do różnych wymiarów osoby ludzkiej. Tak też jest z modlitwą nieliturgiczną. Potwierdza to fakt, że na Wschodzie najbardziej charakterystyczna modlitwa medytacji chrystologicznej, skupiona na słowach: «Panie Jezu Chryste, Synu Boga, zmiłuj się nade mną, grzesznikiem» (KKK 2616), tradycyjnie wiązana jest z rytmem oddechu, który sprzyja wytrwałości w zanoszeniu próśb i zapewnia niemal «fizyczną» konsystencję pragnieniu, by Chrystus stał się dla życia tchnieniem, duszą i «wszystkim»” (Jan Paweł II, List apostolski „Rosarium Virginis Mariae”, nr 28).

[25] Katechizm Kościoła Katolickiego, nr 2616. O modlitwie, której centrum stanowi Imię Jezus wspominał Benedykt XVI w katechezie o św. Janie Klimaku: „Stan spokoju, pokoju wewnętrznego przygotowuje hezychastę do modlitwy; u Jana jest ona dwojakiego rodzaju: «modlitwa cielesna» oraz «modlitwa serca». Pierwszą stosuje człowiek, który musi pomagać sobie postawami ciała: wyciągać ręce, wzdychać, bić się w piersi itp. (15, 26; 900). Druga jest spontaniczna, ponieważ jest wynikiem rozbudzenia duchowej wrażliwości; jest darem Bożym dla człowieka oddanego modlitwie cielesnej. U Jana przyjmuje ona nazwę «modlitwy Jezusowej» (Iesoű euché), a polega na wzywaniu jedynie imienia Jezus, nieustannym wzywaniu, niczym oddech: «Wspominanie Jezusa niechaj stanowi jedną całość z twoim oddechem, a wtedy poznasz pożyteczność hezychii», pokoju wewnętrznego (27/2, 26; 1112). W końcu modlitwa staje się bardzo prosta, słowo «Jezus» staje się po prostu jedno z naszym oddechem” (Benedykt XVI, Św. Jan Klimak. Katecheza 11 II 2009.

https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/benedykt_xvi/audiencje/ag_11022009.html (dostęp: 11 lutego 2022).

[26] P. Galiński OSB, Wprowadzenie, w: Szczere opowieści pielgrzyma przedstawione jego ojcu duchownemu, tłum. A. Wojnowski, Poznań 19932,  s. 10.

[27] Katechizm Kościoła Katolickiego, nr 435.

[28] Zob. na ten temat ciekawe uwagi Scotta Hahna (por. S. Hahn, Znaki życia. 40 zwyczajów katolickich i ich korzenie biblijne, s. 116-119).

[29] Na przykład alumni Seminarium Duchownego w Tarnowie korzystają z czterech formuł modlitwy przed i po każdym posiłku (por. Duc in altum. Modlitewnik alumna, s. 59n).

[30] Por. M. Bednarz SJ, Bądź Jezu z nami. Rekolekcje ewangelizacyjne, Kraków 1981, s. 104. Modlitwa do Matki Bożej Dobrej Drogi została ułożona przez papieża Piusa XII pod koniec jego życia. W obrazie Madonna della Strada Maryja jest czczona w rzymskim kościele Il Gesù (por. Tamże, s. 103n).

[31] Jak zaświadczają najbliżsi współpracownicy św. Jana Pawła II odprawiał on Drogę Krzyżową we wszystkie piątki (por. S. Dziwisz, Świadectwo. W rozmowie z Gian Franco Svidercoschim, tłum. M. Wolińska-Riedi, Warszawa 2007, s. 83).

[32] Szerzej o nabożeństwie Drogi Krzyżowej, zob.: J. Kopeć, Droga Krzyżowa. Dzieje, w: Encyklopedia Katolicka, t. IV, red. R. Łukaszyk, L. Bieńkowski, F. Gryglewicz, Lublin 1985, kol. 215-220; J.M. Popławski, Droga Krzyżowa, w: Leksykon Duchowości, red. M. Chmielewski, Lublin-Kraków 2002, s. 222n.

[33] Por. Droga Krzyżowa w Koloseum 1991, „L’Osservatore Romano” (wyd. pol.), 4 (1991), s. 34-37. Przygotowane w 1991 roku przez Urząd Papieskich Nabożeństw Liturgicznych rozważania 14 epizodów Męki Pana Jezusa odbiegały od tematów ustalonych w XVIII wieku. Wszystkie stacje mówiły o wydarzeniach, których opis znajduje się w Ewangeliach. Ta forma nabożeństwa Drogi Krzyżowej ma wybitnie biblijny charakter (por. Triduum Sacrum, „L’Osservatore Romano” [wyd. pol.], 4/1991, s. 33).

[34] „Modlitwa jest potężną bronią, a to dziecko dało nam lekcję, której nie możemy przegapić. Wraz z chłopcem prosimy Boga o zakończenie wojny! […] Chłopiec, który prawdopodobnie jest grekokatolikiem, po wyśpiewanej modlitwie wykonuje znak krzyża – od prawej do lewej strony. Filmik został nagrany 22 marca, około miesiąc po inwazji na Ukrainę, najprawdopodobniej we Lwowie” (Chłopiec śpiewa przed krzyżem: „Boże zbaw nas i Ukrainę”. I wzrusza cały świat!, https://pl.aleteia.org/2022/03/31/chlopiec-spiewa-przed-krzyzem-boze-zbaw-nas-i-ukraine-i-wzrusza-caly-swiat/ (dostęp: 31 marca 2022).

[35] Por. B. Prus, Pisma wybrane, t. 6, Faraon, Warszawa 1984, s. 430-434.

[36] Grzegorz z Narek, Księga modlitw, 34 (SCh 78, s. 210n). Cyt. za: R. Canatalamessa, Il canto dello Spirito. Meditazioni sul „Veni creator”, Milano 19983, s. 253; por. w języku polskim: R. Cantalamessa, Pieśń Ducha Świętego. Rozważania na temat „Veni Creator”, tłum. M. Przeczewski, Warszawa 2003, s. 290.

[37] Rekolekcje zostały wydane w języku polskim pod tytułem Będziecie moimi świadkami. Rekolekcje watykańskie 8-14 marca 1981, Kalwaria Zebrzydowska 1982. Wspomnienie o Książeczce Jana Bielatowicza można tam znaleźć na s. 234n.

[38] J. Bielatowicz, Książeczka. Opowiadania starego kaprala. wstęp Józef Szczypka, Warszawa 1986. Po raz pierwszy Książeczka została wydana w 1961 roku w Londynie. Jan Bielatowicz – jak pisze we Wstępie do Książeczki Józef Szczypka – urodził się 16 listopada 1913 roku w Nisku. Związany z Pilznem i Tarnowem (tu uczęszczał do I Gimnazjum imienia Kazimierza Brodzińskiego), studiował polonistykę na wydziale filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, a po jej ukończeniu (w 1937 roku) kontynuował działalność publicystyczną i literacką. W 1939 roku się ożenił oraz po raz pierwszy przywdział wojskowy mundur. W kampanii wrześniowej służył jako podchorąży w kompanii szkolnej 5. pułku Strzelców Podhalańskich, stacjonującym w Przemyślu. Po klęsce wrześniowej wyruszył na długą tułaczkę poprzez obóz na Węgrzech, Jugosławię i Turcję dotarł do Ziemi Świętej. Walczył pod Tobrukiem, ale potem został skierowany do  pracy w zespole redakcyjnym „Kuriera Polskiego w Bagdadzie”. Gdy armia generała Andersa opuszczała Irak „Kurier” zakończył swoją misję, a Bielatowicz wrócił do wojska i wziął udział w kampanii włoskiej: od Taranto, poprzez Monte Cassino do Ancony. Po dwóch latach spędzonych w polskich obozach żołnierskich w Niemczech, w 1946 roku dotarł do Anglii. Zdecydował się pozostać w Anglii. Tu współpracował z Katolickim Ośrodkiem Wydawniczym „Veritas” oraz czasopismami „Życie” i „Gazeta Niedzielna”. Mimo powracającego pragnienia powrotu do Polski, pozostał w Londynie, gdzie zmarł 21 listopada 1965 roku. „Kiedy umierał, – napisał Józef Szczypka – minęło 26 lat od wybuchu wojny, która porwała go w swój taniec diabelski jako młodego, 26-letniego człowieka, rozłupując mu życie na dwie połowy: jasną, pastelową, sielską i drugą – chmurną, niespokojną, wygnańczą” (J. Szczypka, O Janie Bielatowiczu, w: J. Bielatowicz, Książeczka. Opowiadania starego kaprala, s. XXVII).

[39] J. Bielatowicz, Książeczka. Opowiadania starego kaprala, s. 9.

[40] To oczywiście anachronizm. Nabożeństwo Gorzkich Żali powstało bowiem na początku XVIII wieku, a wprowadzili je w kościele Świętego Krzyża w Warszawie Księża Misjonarze. Stąd rozeszło się szybko po całej Polsce. Pierwszy raz drukiem ukazało się w 1707 roku pod tytułem „Snopek mirry”.

[41] J. Bielatowicz, Książeczka. Opowiadania starego kaprala, s. 12-14.

[42] Tamże, s. 15.

[43] Tamże.

[44] Z inicjatywy Biskupa Tarnowskiego Wiktora Skorca, który przyszedł do diecezji tarnowskiej ze Śląska mogącego poszczycić się długą tradycję modlitewników diecezjalnych, w diecezji został przygotowany modlitewnik pt. Błogosławieni… . Modlitewnik ten posiada cztery wersje: dla dzieci, dla młodzieży, dla dorosłych oraz dla starszych.

[45] Skarbnica modlitw, s. 9-11.

« 8 9 10 11 12 »
oceń artykuł Pobieranie..