Opis rozmnożenia chleba był bardzo często wspominany w Kościele pierwotnym.
Obok pięciu chlebów Jan przekazuje także informację o dwóch rybach, które były zwyczajowo solone lub pieczone i w okolicy jeziora stanowiły zwykły dodatek do posiłku, do chleba. Obecność ryb służy podkreśleniu, iż nakarmienie tłumu przez Jezusa ma charakter prawdziwego posiłku.
O ile jednak Elizeusz odwołuje się do Boga, a w przekazie synoptyków, Jezus wznosi swoje oczy ku niebu, to w Czwartej Ewangelii Jezus troszczący się o tłum występuje w roli Boga. Jezusa działanie objawia moc Bożą.
Św. Jan zapisuje, iż apostoł Andrzej informuje Jezusa o młodzieńcu, który to ma pięć chlebów i dwie ryby. Takim określeniem na kartach Biblii był w Księdze Rodzaju nazwany młody Józef (Rdz 37,30), Izaak przygotowywany przez Abrahama na ofiarę (Rdz 22,5.12) czy Beniamin, najmłodszy syn Jakuba (Rdz 43,8; 44,30.31). Być może można tu widzieć ponownie nawiązanie do historii Elizeusza, w której jego sługa również w ten sposób jest nazywany (2 Krl 4,38.42).
Być może w przekazie tym można widzieć nawiązanie do liturgii synagogalnej. Chłopiec reprezentuje sługę synagogalnego, który zajmował się księgami liturgicznymi (zob. Łk 4,20). Pięć chlebów jęczmiennych symbolizuje synagogalną interpretację Tory dostosowaną do mentalności ludowej. Chleb jęczmienny był bowiem podstawowym pokarmem ludzi biednych. Natomiast dwie ryby, stanowiące „potrawę”, symbolizują Proroków i Pisma. Św. Tomasz z Akwinu wskazuje, iż pięć chlebów oznacza naukę prawa, która została ona zawarta w pięciu księgach. Zaś dwie ryby, które dają chlebowi przyjemny smak, oznaczają naukę psalmów i proroków. Stare prawo bowiem miało chleb, czyli pięć ksiąg Mojżeszowych, oraz dwie ryby, czyli proroków i psalmy.[9]
Opis rozmnożenia i nakarmienia to prawdziwa uczta mesjańska i początek życia Kościoła. Jezus dokonuje niezwykłego cudu – karmi tłumy, w czym pomagają Mu uczniowie. On jest inicjatorem i organizatorem, a uczniowie pośrednikami. Przekształcają oni tłum we wspólnotę.