Troska o dobre społeczeństwo owocem żywej wiary

Żywa wiara nie pozwoli ukryć przesłania Ewangelii pod korcem, jak chce tego nieuzasadniona poprawność polityczna.

Podobna troska o budowanie dobrego społeczeństwa cechuje drugą encyklikę Jana XXIII Pacem in terris. W obszernej refleksji na temat pokoju między narodami papież wzywa przywódców do zaprzestania budowania napięcia, które może przerodzić się w wojnę. Daje też wykład, który można nazwać deklaracją praw człowieka[7].

Sugeruje, że sytuacja wymaga stworzenia międzynarodowej organizacji, która częściowo ograniczałaby suwerenność państw, ale w celu zwiększenia wolności narodów[8].

Papież zauważa także, że fundamentem i ukoronowaniem wszystkich działań umacniających pokój na świecie jest ostatecznie umacnianie i kształtowanie pokoju i ładu Bożego w duszy człowieka, jako że porządek i pokój duchowy są owocami miłości, którą daje swemu Kościołowi Duch Chrystusa.

W ten sposób została podkreślona niezwykle ważna prawda, iż pokój w skali świata może być wznoszony jedynie wtedy, gdy uprzednio zapanuje w ludzkim sercu. Nie można bowiem tworzyć pokojowych inicjatyw z sercem, które nie ma w sobie pokoju. Warto w tym miejscu nadmienić, że o tej ważnej społecznie misji ludzkiego serca wypowie się niespełna 50 lat później papież Benedykt XVI w encyklice Caritas in veritate, rozważając tym razem moc i znaczenie ludzkiego serca w naprawianiu struktur społecznych; serca pełnego miłości poznanej w Bogu.

« 4 5 6 7 8 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..