Christus finis noster

Chrystus wypełnieniem życia chrześcijanina według św. Augustyna.

Św. Augustyn mówi więc, że niewymowna radość świętych będzie polegała na tym, że wówczas zrozumieją oni tajemniczy sens pierwszych słów zapisanych przez św. Jana w jego Ewangelii: „Na początku było Słowo” (1, 1)[18], ponieważ święci w niebie zobaczą bijący blask doskonałego światła Słowa, jakim Ono jest w łonie Ojca[19]. To, co we wcieleniu widzieliśmy jako pokorne i wyszydzone, będzie przez nas widziane w chwale jako promieniujące swoją wielkością i to będzie naszą nieskończoną radością[20]. To sam Chrystus jest więc po prostu życiem wiecznym[21]. Św. Augustyn, z sercem przepełnionym tym przekonaniem, komentując słowa z Ewangelii św. Jana: „Ut ubi Ego sum et vos sitis – Gdzie Ja jestem, tam i wy będziecie” (J 14, 3), w takim chrystologicznym kluczu streszcza wszystkie swoje myśli na temat życia wiecznego: „Gdzie mają być w przyszłości, jeśli nei w Nim? Przez to On także jest w sobie samym, i dlatego, gdzie są oni, tam jest On, to znaczy w Nim. On jest wiec życiem wiecznym, którym żyć będziemy, gdy przyjmie nas do siebie. To życie wieczne, którym On jest, jest w Nim, abyśmy byli tam, gdzie On jest, to znaczy w Nim”[22]. Jesteśmy więc przeznaczeni, aby ostatecznie być z Chrystusem i trwać w Nim oraz aby On był przedmiotem naszego uszczęśliwiającego i radosnego posiadania[23].

Uszczęśliwiające oglądanie w niebie nie jest oglądaniem Chrystusa-Człowieka, ale jest oglądaniem Ojca; co więcej, jest oglądaniem Boga Trójjedynego, który sam napełnia radością dusze świętych[24]. Św. Augustyn jednak z naciskiem podkreśla, że to Chrystus-Człowiek jest niezastąpioną Drogą, aby dojść do szczęścia wiecznego[25], a w końcu Chrystus-Bóg jest przedmiotem uszczęśliwiającym dla wybranych w niebie[26].

« 4 5 6 7 8 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..