Nowy numer 17/2024 Archiwum

Pobożność eucharystyczna w Kościele starożytnym

Najważniejszym momentem życia chrześcijańskiego było sprawowanie Eucharystii.

Eucharystia przechowywana w domach

Komunię świętą można było przyjmować nie tylko podczas sprawowania Eucharystii. Już najstarsze dokumenty mówią o zanoszeniu Eucharystii tym, którzy nie byli obecni na jej sprawowaniu. Roznoszenie Eucharystii było podstawowym obowiązkiem diakonów. W niektórych przypadkach czynność tę wypełniali również prezbiterzy, zwłaszcza, gdy w grę wchodziły osoby chore i potrzebujące pojednania[18]. Z Eucharystią chodzono także do więzień, do przebywających tam chrześcijan, więzionych zwłaszcza z powodów politycznych[19]. Natomiast, instrukcja z trzeciego wieku przewiduje możliwość zabrania Eucharystii do domu, przechowywania jej tam i codziennego spożywania. Był to zwyczaj dość powszechny zwłaszcza tam, gdzie Eucharystię sprawowano tylko w niedzielę. Nie przechowywano jej w miejscu sprawowania choćby z tego względu, że celebra odbywała się w domu prywatnym, który po niedzielnej Eucharystii wracał do normalnego użytku. 

Każdy wierny przechowujący Eucharystię w domu miał obowiązek zadbać o to, by nie doszło do jej sprofanowania bądź to przez innych członków rodziny, bądź to przez zwierzęta domowe. Wierny przyjmował Eucharystię na czczo, przed innymi posiłkami[20]. Trudno przesądzać na ile była to praktyka regularna i powszechna, niemniej jednak była ona szeroko znana. Nawet wtedy, gdy Eucharystię sprawowano częściej niż tylko raz w tygodniu.

Zwyczaj przechowywania Eucharystii w domu był szeroko stosowany zwłaszcza przez mnichów, żyjących w swoich pustelniach. Im tę Eucharystię zanoszono, względnie sami ją zabierali, o czym dowiadujemy się ze źródeł monastycznych[21].

Eucharystię przechowywaną w domu otaczano szacunkiem i chętnie ją tam zabierano nie tylko po to by się nią karmić. Św. Augustyn przytacza bardzo pouczającą historię w tym względzie. Zgodnie z jego relacją, w jego okolicy żył człowiek pochodzący z arystokratycznej rodziny, o którym opowiadano, że urodził się z wadą oczu. Nie mógł otworzyć powiek. Gdy miał pięć lub nieco więcej lat, a więc był już w wieku, gdy sam zapamiętywał wydarzenia, lekarz chciał operacyjnie otworzyć powieki. Nie pozwoliła na to: „jego religijna matka, ale uczyniła to nakładając okład z Eucharystii”[22].

Augustyna takie zachowanie wcale nie bulwersowało. Wprawdzie, co do samej historii zachowuje pewien dystans, ale w sposobie wykorzystania Eucharystii nie widzi nic zdrożnego. Skoro tak było, to chrześcijanie nie tylko Eucharystię mieli do dyspozycji w domu, by się nią karmić, ale: „używali jej niekiedy, jako środka ochronnego w wielkich niebezpieczeństwach lub jako przywracającego zdrowie”[23]. Widocznie wśród chrześcijan istniało już przekonanie o cudownych właściwościach Eucharystii.

« 3 4 5 6 7 »
oceń artykuł Pobieranie..

Pytanie

Kto w starożytności mógł uczestniczyć w całej Mszy św.?

Odpowiedzi z podaniem tradycyjnego adresu pocztowego prosimy przesyłać e-mailem na adres: studium@gosc.pl lub pocztą tradycyjną:

"Gość Niedzielny" Plac Katedralny 1
33-100 Tarnów

Administratorem danych osobowych jest Instytut Gość Media (Organizator). Dane osobowe są przetwarzane na podstawie Pani/Pana zgody, w celu przeprowadzenia konkursu, przez okres do zakończenia całego postępowania konkursowego. Dane osobowe mogą być udostępniane uprawnionym organom. Przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych, żądania ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu, wniesienia skargi do organu nadzorczego. W każdym momencie zgody na przetwarzanie danych w celu przeprowadzenia konkursu jak i opublikowanie wyników mogą zostać wycofane przez kontakt na adres e-mail: sekretariat@igomedia.pl.

Odpowiedzi

Konkurs

Zgłoszenie

 "Gość Niedzielny"
Ul. Katedralna 1
33-100 Tarnów

lub na adres
studium@gosc.pl